Nie jest najgorzej, ale jak dla mnie za dużo, w za krótkim czasie. Poje oczy nie nadąrzały za tym, co się działo. Po za tym jest ok, bez większego szału
Przy padace aktorskich seriali MCU i coraz mniej udanych filmach kinowych na białym koniu wkracza animacja z moimi ulubionymi bohaterami Marvela, czyli mutantami. Świetna kreska, brak dłużyzn, ale i bez bezsensownej akcji. Tak to się robi! Czekam na kolejne sezony.
Co oznacza liczba 97 w tytule?
Jest to nawiązanie do tego "pięknego" okresu czasów superhero w którym powstały takie "hity" jak:
"Batman and Robin"
"Stalowy Rycerz"
"Spawn"?
Niesamowite jest to tak jak ten serial z odcinka na odcinek nabiera tempa, i zaskakuje kolejnymi zwrotami akcji, w taki sposób, że niejednokrotnie można zbierać szczękę z podłogi. Mam wrażenie, że mamy tutaj do czynienia z zupełnie inną, nową kreskówką kreującą swoje nowe standardy. A kreśkówka z lat 90tych jest tylko...
więcej